03 marca 2013

O matczynych marzeniach

Pamiętacie, kim chcieliście zostać, kiedy byliście dziećmi? Ja od małego chciałam być światowej sławy pisarką. Jako czterolatka wykaligrafowałam i zilustrowałam swoją pierwszą książkę, opowiadanie science-fiction o zielonych stworkach, które przybyły na Ziemię, aby przypomnieć ludziom, jak ważne jest dbanie o naszą planetę. Jak się skończyła ta historia? Nie pamiętam, a rękopis zaginął niestety w babcinych pawlaczach. Rzeczywistość boleśnie zweryfikowała moje marzenia, pielęgnowane przez całą podstawówkę, już w liceum, kiedy nauczycielka polskiego za pierwsze wypracowanie postawiła mi całe 3 z minusem... 
 


Czytaj więcej...